Kiedy skończą się choroby…

To miejsce zawsze było dla mnie przestrzenią do narzekań i w tym względzie się nic nie zmieniło. Ale to nie Continue Reading
To miejsce zawsze było dla mnie przestrzenią do narzekań i w tym względzie się nic nie zmieniło. Ale to nie Continue Reading
Mnie tutaj już dawno nie było, ale Wy tutaj wciąż bywacie. Przez cały czas mojej nieobecności piszecie, zaglądacie i ku Continue Reading
Usiadłam już w środę, żeby napisać kilka słów. Chciałam napisać o postępach tak jak zawsze, ale nie mogę się na Continue Reading
Z ostatnim postem się spóźniłam, więc i ten o postępach się przesunął w czasie. Zazwyczaj pojawiał się 30. każdego miesiąca, Continue Reading